W ostatnim kwartale polski e-commerce na pewno zaliczy wzrost, a i kolejny rok będzie w tym segmencie lepszy niż obecny – komentuje Katarzyna Iwanich, prezes Insightland z grupy Hexe Capital.
Wrzesień to w polskim e-commerce miesiąc stabilny wynikowo i wstęp do najlepszego dla całego polskiego handlu czwartego kwartału. Jednostkowo podmioty sprzedające w sieci nie odnotowują ani znaczących wzrostów sprzedaży, ani też takich spadków, choć całościowo branża zaliczyła wzrost.
Prognozowany wzrost sprzedaży w e-commerce
Po sierpniowym wzmożeniu spowodowanym “back to school” we wrześniu kategoria „prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach” nadal jest jedną z dwóch z największym wzrostem. Drugą grupą są e-commerce’y z kategorii “tekstylia, odzież, obuwie” – co jest naturalnym wynikiem na przełomie pór roku. Całościowo wrzesień upłynął bez znaczących peaków sprzedażowych, świąt czy cyklicznych uroczystości i okazji.
Dopiero czwarty kwartał otwiera w e-handlu okres wzmożonego wzrostu popytu i podaży. Choć z konsumenckiego punktu widzenia do Black Friday i Świąt jeszcze dużo czasu, przedsiębiorcy już zaczynają się do nich przygotowywać. Druga połowa listopada i cały grudzie są sprzedażowymi punktami kulminacyjnymi. To właśnie w tym czasie odnotowywany jest największy w całym roku wzrost dynamiki sprzedaży kanału online i wzrosty udziału e-commerce w przychodach firm sprzedających również offline. Towarzyszą temu znacznie większe budżety na promocję i wzmożona aktywność reklamowa i marketingowa. W ostatnim kwartale polski e-commerce na pewno zaliczy wzrost, a i kolejny rok będzie w tym segmencie lepszy niż obecny.
Autorką komentarza jest Katarzyna Iwanich, prezes Insightland z grupy Hexe Capital.