Sprzedający w internecie na słowo „prowizja” albo „dodatkowa opłata” reagują dość… alergicznie. Nic dziwnego – część wypracowanego zysku ze sprzedaży produktów muszą oddać operatorowi, z którym współpracują.
Taki model biznesowy funkcjonuje zwłaszcza na rodzimych marketplace’ach, które od właścicieli sklepów pobierają m.in. prowizje od sprzedaży. Jest jednak alternatywa, bo ciekawe udogodnienia dla sprzedających działają już z powodzeniem na wszystko.pl, platformie sprzedażowej Comarchu, która oferuje przedsiębiorcom m.in. 0% prowizji czy darmowe rozwiązania marketingowe. Co poza tym?
0% prowizji na wszystko.pl – jak to możliwe?
– Sprzedawcy, z którymi rozmawiamy o naszym projekcie, przeważnie zadają nam pytanie: skoro macie 0% prowizji, to na czym będziecie zarabiać? Odpowiadamy: jesteśmy częścią Grupy Comarch, jednej z największej w Polsce firmy z sektora IT i nowych technologii, która zapewnia nam nie tylko wsparcie merytoryczne w postaci najlepszych specjalistów w Polsce, ale też kapitałowe. Dzięki temu możemy bez obaw o utratę rentowności oferować przedsiębiorcom w pierwszych latach działalności brak prowizji od sprzedaży w każdej kategorii – zapewnia Mariola Barzyk-Libura, dyrektor wszystko.pl.
Comarch to też wiarygodność. Firma działa na rynku już 30 lat, dostarczając klientom z Polski i zagranicy oprogramowanie i nowoczesne narzędzia informatyczne. Zbudowane przez lata zaufanie i portfolio sprawia, że również rozwijany marketplace wszystko.pl ma dużą szansę powodzenia na rynku. Bezpieczeństwo i stabilizacja są bardzo ważne dla sprzedających online, zwłaszcza po ostatnich zawirowaniach po wyjściu z Polski platformy Shopee. Przy wsparciu Comarchu takiego zagrożenia w przypadku wszystko.pl nie ma.
Sprzedawcy, którzy dołączają do wszystko.pl, już w tym momencie mogą czerpać korzyści z 0% prowizji. To dlatego, że mimo że platforma dla klientów w całej Polsce planowo otworzy się za kilka miesięcy, to sprzedaż na niej trwa już od grudnia. To za sprawią testów konsumenckich, które odbywają się na portalu. W ich ramach pracownicy Comarchu (kilka tysięcy osób) testują funkcjonalności serwisu, dokonują realnych zakupów i dzielą się opiniami i sugestiami zmian na platformie z zespołem wszystko.pl. Oznacza to, że sprzedawcy zyskują jeszcze przed oficjalną premierą komercyjną.
– Sprzedawcy rejestrują się na wszystko.pl już od sierpnia ubiegłego roku. Od tego czasu dołączyło do nas wiele znanych sklepów z różnych kategorii. W ramach testów mogą oni sprzedawać produkty i przygotowywać się na premierę komercyjną wszystko.pl – mówi Mariola Barzyk-Libura.
Od kwietna również sprzedawcy będą mogli testować nową platformę. Portal zostanie udostępniony dla nich w wersji beta, dzięki czemu zobaczą dokładnie, jak wygląda obecnie ścieżka zakupowa, listy ofert czy proces wyszukiwania produktów. Taką możliwość dostaną wszyscy sprzedawcy, którzy zarejestrują się na platformie, zostaną zweryfikowani i wystawią pierwsze oferty.
Co więcej, najbardziej zaangażowani sprzedający, którzy dołączają do wszystko.pl już w czasie testów konsumenckich, zostaną dodatkowo nagrodzeni. Portal przygotowuje dla nich specjalne warunki, na jakich będą promowane ich oferty po premierze komercyjnej platformy.
Brak opłat za konto i integracje
Dodatkowo, przedsiębiorcy e-commerce po rejestracji na nowym marketplace wszystko.pl mogą liczyć na darmowe prowadzenie konta. To oznacza, że nie zapłacą ani za utrzymanie ofert na platformie, ani ich wystawianie.
– Cały zysk wypracowany przez sprzedawcę zostaje w jego kieszeni. To ważne, jeśli prowadzi się np. niskomarżową działalność albo sprzedaje się niewiele produktów – twierdzi Mariola Barzyk-Libura.
Przedsiębiorcy mogą skorzystać z możliwości automatyzacji sprzedaży, integrując się z wszystko.pl z popularnym systemem BaseLinker, jednym z oprogramowań Comarch ERP lub przez Open API. Produkty dodawać też można klasycznie przez Managera Sprzedaży.
– Integracja to prosty sposób automatyzacji sprzedaży przez masowe ustawienie np. cenników wysyłek, cen produktów czy warunków reklamacji – dodaje Mariola Barzyk-Libura.
Pomoc na medal
Zespół wszystko.pl mocno stawia na jakość obsługi klienta. Każdy sprzedawca jest traktowany indywidualnie. Gdy potrzebuje pomocy np. przy rejestracji, integracji lub dodawaniu produktów, może skontaktować się z portalem, który deleguje do pomocy dla niego dedykowanego opiekuna.
– Sprzedawcy bardzo cenią sobie to rozwiązanie i chętnie z niego korzystają. Dzięki temu możemy lepiej poznać wątpliwości i oczekiwania przedsiębiorców, którzy dołączają do wszystko.pl. Służymy im pomocą na każdym etapie sprzedaży – przekonuje dyrektor wszystko.pl.
Sprzedawcy mogą szukać pomocy też w specjalnie przygotowanym Centrum Pomocy.
Marketing, czyli promuj produkty
Przedsiębiorcy e-commerce dostają też od wszystko.pl bardzo korzystne warunki promowania swoich ofert, z czego duża część rozwiązań jest darmowa. Podczas testów konsumenckich sprzedający mogą liczyć na dedykowane mailingi produktowe, promocję produktów na banerach na stronie głównej czy specjalnym kanale dla pracowników z ofertami.
Poza tym wszystko.pl oferuje darmową ekspozycję loga i nazwy sklepu na liście ofert. Zespół produkcyjny rozwija też tzw. model shop-in-shop, czyli personalizowaną stronę sprzedawcy na wszystko.pl. Właściciel sklepu będzie mógł na niej promować swoje najlepsze oferty, informować o promocjach czy dodawać własne banery. Dostęp do takiego sklepu będzie intuicyjny dla konsumenta, więc w razie potrzeby szybko odnajdzie niezbędne produkty sprzedającego.
Po premierze komercyjnej portalu z czasem zrealizowana zostanie też duża kampania radiowa i telewizyjna oraz akcje outdoorowe (nośniki zewnętrzne), w których wybrani sprzedawcy też będą mogli promować swoją ofertę produktową.
Podsumowanie
Sprzedaż e-commerce opłaca się, pod warunkiem że rozsądnie dobieramy kanały dystrybucji produktów. Warto zaufać wiarygodnemu partnerowi, który oferuje uczciwe warunki prowadzenia biznesu. Dzięki temu cała inwestycja w projekt zwróci się z nawiązką.
Dowiedz się więcej o bezprowizyjnym marketplace wszystko.pl (rejestracja, sposoby integracji, marketing) pod linkiem.
Tekst powstał przy współpracy z firmą Wszystko.pl.