Zamierzamy koncentrować się na dalszym rozwoju sprzedaży w kanale e-commerce, a także ekspansji na rynkach zagranicznych. W Polsce mamy już ograniczone pole do dalszego rozwoju – powiedział podczas konferencji prasowej Jędrzej Wittchen, prezes Grupy Wittchen.
Grupa Wittchen w 2023 roku zwiększyła przychody o 15 proc. r/r do ponad 467 mln zł, poprawiając jednocześnie marżę brutto na sprzedaży, która sięgnęła 63,5 proc.. Wzrost przychodów napędzany jest w znaczącej części rosnącą sprzedażą w kanale on-line, realizowaną poprzez własne e-sklepy i platformy marketplace. W całym 2023 roku wzrosła ona o ponad 28 proc. i przyniosła 51 proc. łącznej sprzedaży Grupy Wittchen.
– Kanał online daje duże możliwości. Na koniec 2023 roku posiadaliśmy sklepy internetowe na 6 rynkach, a dodatkowo jesteśmy obecni na 46 platformach marketplace w 23 krajach Europy. I to właśnie w tym segmencie widzimy największy potencjał na zwiększenie sprzedaży. Chcemy zbudować rozpoznawalność w całej Europie – tłumaczy prezes Grupy Wittchen.
Jak dodał, sporym wyzwaniem jest szybko rosnąca liczba zamówień, która nie przekłada się na równie dynamiczny wzrost obrotów.
– Klienci kupują więcej, ale tańszych produktów. To buduje większą presję jeżeli chodzi o optymalizację kosztów logistyki i osiąganą marżę. Zwłaszcza, że mamy do czynienia również z rosnącymi kosztami pracy i czynszami. Dlatego przykładamy dużą wagę do optymalizacji sieci sprzedaży – mówi Jędrzej Wittchen.
Ograniczone pole do rozwoju
Jego zdaniem w Polsce nie ma już w zasadzie centrów handlowych, w których Wittchen powinien otwierać swoje sklepy stacjonarne.
– Jeżeli chodzi o zwiększenie przychodów, to na rynku polskim ciężko będzie osiągnąć nam jakieś spektakularne wzrosty. Będziemy pracować nad poprawą zysku. Zamierzamy sukcesywnie modernizować nasze obecne salony, a nowe będą otwierane przede wszystkim za granicą, chociażby w Niemczech czy Austrii. Traktujemy je bardziej jako showroomy, sposób na budowanie wizerunku marki. Koncentrując się wyłącznie na rozwoju sprzedaży stacjonarnej nie bylibyśmy w stanie osiągać takich wyników, jakie zaprezentowaliśmy za 2023 rok. Salony stacjonarne w ekskluzywnych lokalizacjach to duże koszty. E-commerce umożliwia osiągnięcie lepszej rentowności – uważa Jędrzej Wittchen.
Rozwój logistyki będzie wspierał sprzedaż w modelu omnichannel
W celu optymalizacji logistyki, Wittchen zamierza rozbudować własne centrum logistyczne w Palmirach.
– Trzecia hala będzie miała 3,6 tys. mkw. powierzchni. Cała inwestycja pochłonie ok. 40 mln zł i ma być ukończona w przyszłym roku – podkreślił Jędrzej Wittchen.
Firma celuje w osiągnięcie dwucyfrowego wzrostu sprzedaży również w obecnym roku, a duże nadzieje pokłada zwłaszcza w rozwoju sprzedaży zagranicznej za pośrednictwem platform marketplace.
– Uważam, że kanał e-commerce nadal będzie rósł. Zamierzamy mocno wspierać ten kanał poprzez działania marketingowe oraz sprawną logistykę. Zagranicą zamierzamy rozwijać się zarówno online jak i offline. Tradycyjny kanał sprzedaży również ma swoją przyszłość. Zmieni się jedynie rola sklepów tradycyjnych, które staną się bardziej showroomami, rozwijać będą się również m.in. sklepy autonomiczne – kończy prezes Grupy Wittchen.