Należąca do Grupy Associated British Foods sieć Primark osiągnęła w ostatnim roku finansowym (zakończonym 16 września) przychody na poziomie 9 mld funtów. To aż 17 proc. więcej niż rok wcześniej i więcej niż zakładali eksperci.
Zdaniem władz ABF na lepsze wyniki wpłynęła m.in. skuteczna polityka cenowa oraz trafiony asortyment. Primark może pochwalić się także zwiększoną liczbą osób odwiedzających jej salony. Sieć kontynuowała również ekspansję oraz usprawniła stronę internetową. Warto przypomnieć, że od pewnego czasu Primark rozwija także usługę click&collect.
Wyniki na plusie
W Wielkiej Brytanii sprzedaż wzrosła o 11 proc. rok do roku. Sprzedaż like for like wzrosła w tym okresie o 10 proc. Na ten wzrost znaczący wpływ miało uruchomienie ulepszonej strony internetowej marki na rynku brytyjskim.
Sprzedaż w Europie (z wyłączeniem Wielkiej Brytanii) odnotowała wzrost o 18 proc., podczas gdy w USA wzrost wyniósł 24 proc.. W tym ostatnim przypadku motorem napędowym wzrostu były otwarcia nowych sklepów, które zwiększyły powierzchnię handlową sieci na rynku amerykańskim.
– Biorąc pod uwagę okoliczności, wyniki osiągnięte przez Primark są doskonałe. W związku z wysoką inflacją na początku roku wprowadziliśmy selektywne podwyżki cen, aby chronić naszą rentowność. Działaliśmy jednak ostrożnie i osiągnęliśmy zamierzony cel – klienci nadal chętnie dokonują zakupów w naszych sklepach – komentuje George Weston, Chief Executive w Associated British Foods. – Sytuacja na rynku, jeżeli chodzi o popyt, wciąż jest niepewna. Primark ma jednak mocne fundamenty. Wierzymy, że nasza oferta jest bardzo atrakcyjna nie tylko dla obecnych klientów, ale także dla nowych, których przyciąga nasza nowa platforma cyfrowa, nowe salony, czy wreszcie marketing szeptany – dodaje.