Obecnie Grupa Lagardere Travel Retail zarządza w Polsce siecią niemal 1 tys. sklepów. W ciągu najbliższych trzech lat planuje otworzyć kolejnych 150-200 lokali. Wśród prowadzonych przez grupę sieci są takie marki jak Inmedio, So Coffee, Relay, Aelia, czy 1Minute.
– Nasz plan na trzy lata wskazuje, że otworzymy ok. 150-200 lokali wszystkich marek, co by dało ok. 20 proc. wzrost sieci. To racjonalny wzrost, nie finansowany zewnętrznie, a własnymi środkami. Chcemy się rozwijać organicznie, ale w miarę szybkim tempie – powiedział PAP Biznes Dariusz Sinkiewicz, dyrektor zarządzający ds. handlowych i innowacji w Lagardere Travel Retail w Polsce.
Firma nie wyklucza akwizycji, ale obecnie ciężko o znalezienie sieci, która spełniałaby kryteria stawiane przez Lagardere Travel Retail.
Rozwój wszystkich segmentów
– Będziemy się rozwijać zarówno w segmencie travel, jak i non-travel. W obszarze travel chcemy zachować pozycję lidera, natomiast główny wzrost liczby POS będzie realizowany w non-travel, w lokalizacjach z wysokim ruchem. Stawiamy na rozwój omnikanałowy, a tym samym dalszy wzrost e-commerce – wyjaśnia Dariusz Sinkiewicz. – Mamy blisko 200 punktów kawiarnianych, z czego ponad 120 to Costa Coffee. Będziemy otwierać po kilkanaście lokali Costy rocznie. Jednocześnie będziemy rozwijać sieć So Coffee, dla której mamy odrębną strategię – powiedział dyrektor Lagardere Travel Retail.
Firma stawia też na rozwój konceptu 1Minute Smacznego!, zdominowanego przez jedzenie na wynos. Łącznie funkcjonuje już 21 punktów w tym formacie. Dodatkowo planowany jest dalszy rozwój marek Relay i Aelia, a także zmiany w Inmedio, który prawdopodobnie stanie się hybrydą konceptu saloniku prasowego z konceptem kawiarni lub sklepu convenience. Od dwóch lat Grupa prowadzi także sklep internetowy aelia. pl.
– Co roku notujemy w nim wysokie, blisko 100-proc. wzrosty sprzedaży. Chcemy się rozwijać w tym obszarze. Obecnie jesteśmy skoncentrowani na perfumach i kosmetykach, ale planujemy wprowadzić do oferty e-commerce również dodatkowe kategorie – wyjaśnia Dariusz Sinkiewicz.
Inflacja odbija się na zakupach
Jak poinformował, m.in. z powodu presji inflacyjnej, we wszystkich segmentach widać spadek wolumenu.
– Wartościowo koszyk jest większy niż przed pandemią, ale wolumen w perfumach, kosmetykach, alkoholu, w zasadzie we wszystkich kategoriach poza tobacco idzie w dół. Klienci kupują mniej, szukają tańszych zamienników, promocji, rabatów. Oszczędzają na wydatkach non-food, ale mimo wszystko nie rezygnują z jedzenia poza domem – powiedział dyrektor.