Klienci galerii handlowych znów chętnie korzystają z oferty rozrywkowej. Widać to na przykładzie Gemini Park Bielsko-Biała. Tamtejszy park rekreacyjno-rozrywkowy zanotował w tym roku najlepszy wynik od pojawienia się pandemii.
Ponad 152 tys. odwiedzających w 5 miesięcy. Działający od pięciu lat przy Gemini Park Bielsko-Biała plenerowy park rekreacyjno-rozrywkowy „W DECHE!” może uznać miniony sezon, trwający od czerwca do października, za bardzo udany.
Największą, bo mającą aż 10,5 tys. m kw., atrakcję rozrywkową bielskiej galerii odwiedziło aż o 33 proc. więcej klientów niż w tym samym okresie przed rokiem. Co więcej, parkowi udało się odzyskać aż 90 proc. frekwencji z sezonu w 2019 roku, który był dla niego rekordowy.
– Park „W DECHE” to nie tylko nasza największa, ale także od kilku lat najpopularniejsza rodzinna atrakcja, odwiedzana miesięcznie przez dziesiątki tysięcy osób. Ostatni rok tylko potwierdza jej status. Mimo pandemii, przestrzeń ta zanotowała bardzo dobry sezon, stając się jedną z najchętniej odwiedzanych przestrzeni tego typu w Bielsku-Białej i na Podbeskidziu – mówi Krzysztof Brączek, dyrektor Gemini Park Bielsko-Biała.
Dobry sezon
Dobry sezon zapowiadały już pierwsze miesiące po zniesieniu lockdownu. Czerwiec przyniósł rok do roku blisko czterokrotny wzrost liczby odwiedzających. Ten trend zwyżkowy względem 2020 roku utrzymywał się przez cały sezon. Ale nie tylko zestawienie rok do roku wypada na korzyść „W DECHE!”.
W lipcu tego roku, w porównaniu do lipca 2019, zanotowano wzrost liczby odwiedzających. Był to także miesiąc, w którym park odwiedziło ponad 48 tys. osób, najwięcej od 2 lat. Wzrost zanotowano także we wrześniu – w porównaniu do analogicznego miesiąca w 2019.
– Park „W DECHE!” był pierwszą atrakcją rozrywkową w Gemini Park, która po zniesieniu lockdownu zaczęła tak szybko odbudowywać frekwencję, osiągając wyniki zbliżone do tych z 2019 roku. Wpływ na to miał przede wszystkim outdoorowy charakter atrakcji, która przez wielu klientów postrzegana jest jako niezwykle bezpieczna, ale także jej unikalność na lokalnym rynku, w tym rynku centrów handlowych – zauważa dyrektor obiektu.
Mocna pozycja na lokalnym rynku
Do parku przyciągnęło jeszcze jedno – skala dostępnych tu atrakcji. W tym roku jego goście mogli ich znaleźć kilkadziesiąt, w tym m.in. park trampolin, drewnianą karuzelę łańcuchową, tory do kręgli, stoły kreatywne z grami zręcznościowymi, 12-metrowego goryla z 2 zjeżdżalniami czy tor wodny.
Odwiedzających kusił też park linowy z trzema liczącym sobie w sumie pół kilometra trasami i z 50 przeszkodami. Nie bez wpływu na wyniki były z sukcesem organizowane plenerowe eventy, np. Dzień Dziecka, w czasie którego w jeden dzień park odwiedziła rekordowa liczba gości – blisko 4,5 tysiąca.
– Park ma już swoją mocną lokalną pozycję. To miejsce doskonale znane i lubiane, zwłaszcza przez całe rodziny, na co wpływ ma zarówno rozrywkowy charakter tego miejsca, jak również jego wymiar edukacyjny. Jak duży jest to potencjał było widać zwłaszcza w tym roku. Miniony sezon także dobrze nastraja na kolejny – ocenia Krzysztof Brączek.