Jak wynika z najnowszych danych z raportu Gemiusa “E-commerce w Polsce 2021”, aż 9 na 10 badanych wskazuje rolę darmowej dostawy jako istotnego czynnika, motywującego klientów do robienia zakupów w wybranym sklepie internetowym – oznacza to wzrost w stosunku do poprzedniego roku o około 10 proc.
W trend ten i oczekiwania konsumentów idealnie wpisuje się akcja Dzień Darmowej Dostawy, która odbędzie się już 14 grudnia br. po raz dwunasty.
Wydarzenie jest szansą dla właścicieli sklepów internetowych – zarówno tych małych, jak i dużych – na maksymalizację zysków w okresie wzmożonego handlu. Klientom umożliwia natomiast skorzystanie z darmowej dostawy, gdy będą robić świąteczne zakupy i poszukiwać wyjątkowych okazji zakupowych, dzięki którym mogą zaoszczędzić.
Podwójne benefity na 12. edycję Dnia Darmowej Dostawy
Polacy polubili bezpłatną dostawę, a trend ten z roku na rok się tylko nasila. Doczekał się nawet swojego święta, czyli Dnia Darmowej Dostawy. W tym roku, 14 grudnia, będziemy obchodzili już 12. edycję tego wydarzenia. Wszystkie e-sklepy, które włączą się do akcji, udostępnią tego dnia swoim klientom możliwość robienia zakupów z opcją darmowej dostawy. W tym roku w DDD zaangażowała się firma PayPo.
– Dla e-sprzedawców Dzień Darmowej Dostawy oznacza m.in. dotarcie do większego grona odbiorców oraz dodatkową ekspozycję swoich produktów i oferty promocyjnej. Dla konsumentów natomiast jest to szansa na poznanie oferty e-sklepów, które od pewnego czasu oferują płatności odroczone PayPo, użycie tej opcji, a także na skorzystanie z darmowej dostawy. Koszty przesyłki są często powodem, dla którego klienci porzucają swój koszyk zakupowy, a bezpłatna dostawa jest dla nich dodatkową korzyścią. W ubiegłym roku w Dniu Darmowej Dostawy wzięło udział ponad 1100 e-sklepów. W tym mamy nadzieję, że jeszcze więcej z nich dołączy do akcji – komentuje Krzysztof Bartnik, pomysłodawca Dnia Darmowej Dostawy.
Polska odpowiedź na Black Friday i Cyber Monday
Dzień Darmowej Dostawy jest cyklicznym świętem e-commerce, mającym na celu promocję zakupów w sieci, w którym biorą udział zarówno małe, rzemieślnicze sklepy, jak również duże, dobrze znane marki. Tego dnia klienci, robiąc zakupy w e-sklepie biorącym udział w akcji, mogą wybrać dowolną, dostępną formę wysyłki produktu, nie ponosząc żadnych dodatkowych kosztów związanych z jego dostarczeniem. Sklepy nie mogą podwyższać ceny produktów, aby zrekompensować sobie koszty dostawy. Taki zapis widnieje w regulaminie Dnia Darmowej Dostawy, którego przestrzeganie jest monitorowane przez organizatorów. Sklepy, które złamią zasady, są automatycznie wykluczane z akcji. Sprzedawcy mają możliwość ustalenia minimalnej wartości zamówienia, od której obowiązuje darmowa dostawa (20 zł lub 50 zł). Jednak wielu sprzedawców realizuje bezpłatną wysyłkę zamówienia bez względu na jego wartość.
– Zapewne niewiele osób ma świadomość, ale Dzień Darmowej Dostawy ma na polskim rynku bogatszą tradycję niż Black Friday czy Cyber Monday, mimo ich obecnie większej popularności. Nasze obserwacje rynku sprawiły, że chętnie zaangażowaliśmy się w DDD. Chcemy rozwijać ten trend, ponieważ uważamy, że idealnie wpisuje się on w potrzeby polskich konsumentów. To nie tylko korzyści dla nich, ale także dla e-sprzedawców na zmaksymalizowanie ich zysków w okresie przedświątecznym – dodaje Piotr Szymczak, Dyrektor Operacyjny z PayPo.
Strona dziendarmowejdostawy.pl daje konsumentom dostęp do ponad 3 milionów produktów i kategorii, w których dominują zdrowie i uroda, sport, obuwie, odzież i dodatki, dla dzieci czy dom i ogród. Darmowa dostawa obowiązuje na terenie Polski.
Organizatorzy Dnia Darmowej Dostawy zachęcają e-sklepy do darmowego przystąpienia do akcji. Zapisy są już otwarte.