Grupa VRG ma za sobą dwa mocne sprzedażowo miesiące (po otwarciu sieci stacjonarnej). Wyniki sprzedaży w czerwcu potwierdzają obserwowany w maju wzrost popytu. Sprzedaż VRG osiągnęła w ubiegłym miesiącu wartość 104,9 mln zł, o 26,1 proc. więcej, niż w analogicznym okresie 2020 r. Co ważne, pomimo niższego o ok 20 proc. ruchu klientów w salonach, sprzedaż Grupy przekroczyła w czerwcu wynik z 2019 roku.
Narastająco w pierwszych sześciu miesiącach 2021 roku szacunkowe wyniki sprzedaży osiągnęły wartość 415, 9 mln zł (wzrost o 11,7 proc. w porównaniu z 2020 rokiem).
Dobre wyniki sprzedaży VRG w obu segmentach
Notowany w czerwcu wzrost sprzedaży miał miejsce w obu segmentach – zarówno odzieżowym, jak i jubilerskim. Rok do roku sprzedaż w segmencie odzieżowym była wyższa o 22,7 proc., w segmencie jubilerskim o 31,9 proc.
– Jesteśmy zadowoleni z czerwca i szerzej z obu miesięcy od momentu otwarcia od 4 maja salonów po lockdownie. Szczególnie cieszy nas wysoka konwersja i wyższa niż w 2020 roku średnia cena. Notujemy wyższą niż rok temu sprzedaż, zarówno pod kątem wartości, jak i sztukowo. Ważne, że trend ten utrzymał się, co wskazuje na to, że efekt odłożonego popytu nie był głównym drajwerem sprzedaży w maju. Miał na pewno znaczenie, ale wyraźne ożywienie w sprzedaży odzieży formalnej pokazuje nam, że popyt buduje przede wszystkim powrót do życia społecznego i zwiększanie liczby typowych dla tego okresu uroczystości: komunii i ślubów. Zakładamy, że podobny wpływ w drugim półroczu będzie miało zwiększanie intensywności życia biznesowego, wraz z powrotem nie tylko do biur, ale też targów, kongresów i innych wydarzeń służbowych – komentuje Radosław Jakociuk, Wiceprezes VRG, odpowiedzialny za działalność operacyjną i piony marek.
Udział sprzedaży ecommerce utrzyma się na poziomie powyżej 20 proc.
Naturalną konsekwencją powrotu klientów do kanału offline jest wyhamowanie dynamiki sprzedaży online. Trend ten jest zgodny z oczekiwaniami zarządu. VRG zakłada, że w całym roku udział sprzedaży online w całym wolumenie powinien utrzymywać się na poziomie powyżej 20 proc. Jak podkreślają przedstawiciele zarządu obecnie spółka skupia się w e-commerce na rozwoju nowych funkcjonalności (m.in. płatności odroczone i aplikacje sprzedażowe) oraz zwiększaniu obecności marek VRG na platformach e-commerce (np. Zalando). Zgodnie z zasadą omnichannel pod kątem cen spółka zarządza obecnie promocjami jednolicie we wszystkich kanałach – co ma służyć ochronie marży również w e-sklepach.
Wypracowana marża i dane o konwersji pokazują, że przyjęta przez zarząd strategia zarządzania kolekcjami i cenami przynosi spodziewane efekty. Czerwiec był kolejnym miesiącem, w którym grupa VRG poprawiła marżę brutto na sprzedaży. Wyniosła ona 56,2 proc. niemal 6 p.p. więcej, niż w czerwcu 2020. Narastająco w bieżącym roku spółka poprawiła marże o 4,1 p.p. w porównaniu z rokiem ubiegłym.
VRG ma mocną pozycję płynnościową
– Pomimo, że półroczne zaczęliśmy serią lockdownów sieci stacjonarnej, w momencie powrotu do sprzedaży w offline łapiemy wyraźnie oddech. Przed nami kolejny kwartał, który przebiegał będzie pod wpływem letnich wyprzedaży i przygotowań do sezonu jesień-zima. Mamy mocną pozycję płynnościową, to się nie zmienia i dobre miesiące tą pozycję tylko wzmacniają. Choć nie zakładamy w naszych scenariuszach kolejnych lockdownów w drugiej połowie roku, gdyby do nich doszło będziemy na pewno dobrze przygotowani – tak pod kątem finansowym, jak i operacyjnym – mówi Michał Zimnicki, Wiceprezes Zarządu i CFO VRG.
Na koniec czerwca 2021 VRG operowała na 52,4 tys. mkw.