W mniejszych ośrodkach centra handlowe pełnią często rolę nie tylko miejsc zakupów, ale również centrów społeczno-kulturalnych. Dzięki temu, że nasze centra oferują szeroką gamę usług i rozrywek, przyciągamy zarówno mieszkańców, jak i osoby z okolicznych miejscowości – opowiada w rozmowie z redakcją OmnichannelNews.pl Monika Alicka-Yiannacos, Country Director, ST Plaza Management Sp. z o.o.
Spośród trzech obiektów handlowych wchodzących w skład Państwa portfolio najwięcej dzieje się teraz w Lesznie. Jakich zmian możemy się spodziewać w najbliższych miesiącach?
MONIKA ALICKA-YIANNACOS.: Sytuacja w Lesznie wygląda następująco. Centralnym punktem jest oczywiście galeria handlowa z kinem. Obok jest Castorama i budynek, który został otwarty w 2016 roku, czyli Park Leszno. To klasyczny retail park, w którym swoje sklepy prowadzi ośmiu najemców: Media Expert, Martes Sport, KiK, Hebe, Maxi Zoo, Action, Black Red White oraz Pepco. Całość jest skomercjalizowana w 100 proc. Pandemia ewidentnie wzmocniła pozycję obiektów typu park handlowy i dominujących w nich marek dyskontowych. W tamtym okresie Park Leszno radził sobie bardzo dobrze, zarówno pod kątem obrotów, jak i footfallu. Ta tendencja wzrostowa utrzymuje się do dzisiaj. W związku z tym podjęliśmy decyzję o przyciągnięciu do Galerii Leszno kolejnych najemców wielkopowierzchniowych z segmentu dyskontowego. Uzyskaliśmy już pozwolenie na budowę m.in. dodatkowego budynku parku handlowego o powierzchni około 3200 mkw. Planujemy zacząć budowę już w połowie października, a cały cykl inwestycyjny potrwa około 12 miesięcy, wliczając w to prace wykończeniowe najemców. Dzięki tym inwestycjom znacząco wzmocnimy naszą ofertę handlową w Lesznie, co pozwoli na dalszy rozwój i zwiększenie atrakcyjności tego miejsca dla klientów.
Skoro mowa o najemcach – ile sklepów planujecie otworzyć w nowym budynku?
M.A.Y.: Budynek zajmie trzech najemców – dwie sieci dyskontowe oraz popularny najemca z branży odzieżowej, który uzupełni ofertę modową całego centrum. Nowy park handlowy będzie funkcjonalnie połączony z resztą aglomeracji i będzie usytuowany naprzeciwko obiektu Castorama i jednego z głównych wejść do galerii. Powierzchnia całego kompleksu wzrośnie z obecnych 40 tys. do 43,2 tys. mkw. Warto podkreślić, że w przypadku dwóch najemców będą to absolutne debiuty tych marek w Lesznie, co stanowi doskonałe uzupełnienie naszego portfolio najemców. Jestem przekonana, że ich obecność przyciągnie jeszcze większą liczbę klientów.
Czy w dłuższej perspektywie planowane są dodatkowe inwestycje w ramach Państwa kompleksu?
M.A.Y.: Rozbudowę planujemy w dwóch etapach. Pierwszy etap to wspomniany już Park Leszno 2, który będzie typowym budynkiem jednopoziomowym o charakterze parku handlowego. Uzyskaliśmy też pozwolenie na dobudowanie do głównej bryły Galerii Leszno dodatkowej powierzchni handlowej o wielkości około 3 tys. mkw., rozlokowanej na dwóch poziomach. Aktualnie prowadzimy rozmowy z najemcami zainteresowanymi wynajęciem tej powierzchni. Za sprawą tych inwestycji nasz kompleks handlowy w Lesznie będzie mógł zaoferować jeszcze bardziej atrakcyjną i zróżnicowaną ofertę dla klientów, co przyczyni się do dalszego wzrostu jego popularności i konkurencyjności na rynku.
Planowana rozbudowa kompleksu to jednak nie wszystko. Sporo zmieniło się także we wnętrzach. Mam tu na myśli przede wszystkim liczne modernizacje sklepów.
M.A.Y.: Zgadza się. Wielu najemców podjęło decyzję o modernizacji swoich sklepów i dostosowaniu ich do najnowszych konceptów danej sieci, co również często wiązało się z powiększeniem zajmowanej powierzchni. W ciągu ostatniego roku prace remontowe wykonało 10 najemców na łącznej powierzchni około 5 tys. mkw. Bardzo się z tego cieszymy i wspieramy te działania. W rozmowach z naszymi najemcami, zawsze podkreślamy, że w Lesznie, którzy mają stosunkowo łatwy dostęp do centrów handlowych w Poznaniu czy we Wrocławiu. Oczekują więc takich samych doświadczeń zakupowych w swoim rodzinnym mieście. Nasi klienci są również bardzo zaangażowani w organizowane działania marketingowe – biorą udział we wszystkich eventach, aktywnie uczestniczą w naszym programie lojalnościowym (realizowanym przez aplikację Twoje Centrum) oraz udzielają się na naszych kanałach w social mediach. Jeżeli chodzi o przykłady modernizacji, to na obu kondygnacjach sklepu H&M trwają obecnie prace remontowe mające na celu Mające na celu wprowadzenie najnowszego konceptu tej marki. Kilka miesięcy temu na powiększonej powierzchni i po gruntownym remoncie otworzył się Stradivarius.
Marka Ochnik przeniosła się na powierzchnię około 670 mkw., tym samym otwierając w naszym centrum swój największy salon w Polsce. W nieodległej przyszłości całkowity remont i powiększenie swojego salonu zakończy Snipes. Nowy, prawie dwukrotnie większy lokal (o łącznej powierzchni około 290 mkw.) ma zostać otwarty w listopadzie. Zmiany zaszły także w ofercie gastronomicznej. Grycan i KFC przeprowadziły gruntowne remonty swoich lokali. Ponadto mamy dwie nowe restauracje – otwartą we wrześniu, po relokacji na prawie dwukrotnie większą powierzchnię, restaurację Olivo oraz Berlin Döner Kebap, który planuje otwarcie na przełomie października i listopada. Jako zarządca centrum planujemy modernizacje części wspólnych obiektu, m.in. kompleksowy remont toalet dla klientów, który będzie realizowany w dwóch etapach na przestrzeni następnych kilkunastu miesięcy.
Toruń Plaza etap rozbudowy ma już za sobą.
M.A.Y.: Jesteśmy prawie dwa lata po rozbudowie naszego centrum w Toruniu i sytuacja w tym mieście jest bardzo stabilna. Mamy naprawdę optymalnie dobrany tenant mix i odpowiadamy na potrzeby grupy docelowej, co przekłada się na wysoki poziom satysfakcji naszych klientów. Do wynajęcia pozostały dosłownie jakieś trzy, cztery małe lokale, poziom komercjalizacji wynosi około 99 proc., a to z kolei jest jeden z najwyższych współczynników w regionie. Jesteśmy dumni z tego, że udało nam się przyciągnąć bardzo renomowanych najemców, co niewątpliwie wzbogaca ofertę naszego centrum i przyciąga nowych odwiedzających. Regularne badania i analizy rynku pozwalają nam na bieżąco dostosowywać ofertę do zmieniających się potrzeb klientów, a to dodatkowo potwierdza naszą bardzo dobrą pozycję na rynku handlowym w Toruniu.
A jak wygląda ten wskaźnik dla całego portfolio Państwa obiektów?
M.A.Y.: W tym przypadku wskaźnik wynosi około 98 proc., co świadczy o bardzo wysokim poziomie komercjalizacji naszych obiektów. Sytuacja pod tym względem jest więc bardzo komfortowa i pozwala nam na stabilny rozwój i dalsze inwestycje. Wysokie zainteresowanie ze strony najemców to efekt starannie dobranej oferty oraz nieustannej pracy nad utrzymaniem wysokich standardów. Dzięki temu możemy oferować klientom szeroki wachlarz usług i produktów, co przekłada się na ich zadowolenie i lojalność. Nasze centra handlowe cieszą się dużym zainteresowaniem zarówno ze strony klientów, jak i najemców, a to dodatkowo umacnia naszą pozycję na rynku. Wróćmy do Torunia. W ostatnim czasie w Państwa galerii pojawiło się kilka mocnych brandów.
Głośnym echem odbiło się zwłaszcza otwarcie pierwszej w tym mieście kawiarni Starbucks.
M.A.Y.: W dniu otwarcia Starbucksa przyjechałam do galerii o 7 rano. Nie mogłam uwierzyć w to, co się dzieje. Ludzie stali w gigantycznej kolejce od samego rana. Istne szaleństwo! Otwarcie okazało się jednym z najlepszych w Polsce. Jesteśmy dumni, że tak prestiżowy najemca wybrał naszą lokalizację, aby otworzyć swój lokal w mieście liczącym poniżej 200 tys. mieszkańców. Brakowało w Toruniu właśnie takiego brandu, a jego obecność w naszym centrum dodatkowo podkreśla wyjątkowość Toruń Plaza. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy wiele marek wybrało nasze centrum na swoje pierwsze lokalizacje w Toruniu. Przywitaliśmy m.in. takich najemców jak Rituals, Kamalion czy Office Shoes. Do Toruń Plaza ludzi przyciąga mocna oferta rozrywkowa – posiadamy 8‑salowe kino, jak również jedyną w mieście całodobową siłownię, kręgielnię oraz salę zabaw Fikołki.
Dodatkowo zapewniamy rozbudowany food court i ofertę odzieżową, której nie ma nigdzie indziej w Toruniu. Tylko u nas można spotkać takie marki jak: TK Maxx, Zara, Massimo Dutti, C&A czy New Yorker. Nie możemy zapomnieć o silnym operatorze spożywczym, czyli sieci Lidl. Centrum Toruń Plaza to wyjątkowe miejsce, które łączy w sobie zarówno część handlową, jak i rozrywkową, oferując klientom szerokie spektrum możliwości. Dzięki tak różnorodnej ofercie możemy zaspokoić potrzeby różnych grup odbiorców, co czyni nasze centrum miejscem, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Toruń Plaza jest już po rozbudowie, prace w Lesznie ruszają w październiku.
A jak jest w Suwałkach?
M.A.Y.: W tym momencie nie mamy żadnych aktywnych planów dotyczących rozbudowy tego obiektu. Oczywiście, jeśli w przyszłości pojawi się jakaś możliwość, to zależy nam na powiększeniu oferty handlowej. W Suwałkach mamy prawie 100 proc. najmu, z wyjątkiem dwóch małych lokali. Warto podkreślić, że Suwałki Plaza to nie tylko centrum handlowe, ale prawdziwe serce miasta, które tętni życiem i energią. By dostarczyć klientom jeszcze lepsze doświadczenia zakupowe, również w tym centrum, najemcy przeprowadzają kompleksowe remonty i modernizacje. W tym roku mieliśmy otwarcia m.in. salonów Homla oraz Rituals. Marki te zajęły łącznie prawie 500 mkw. na parterze. Są to pierwsze lokalizacje tych marek w Suwałkach, długo wyczekiwane przez klientów. Ponadto otworzyliśmy kilka mniejszych, ale równie ważnych lokali, m.in. Świat GSM i Czas na herbatę. Tenant mix w Suwałki Plaza jest od lat dość stabilny, wielu najemców jest z nami od otwarcia centrum i decyduje się na kolejne prolongacje.
Dużo się ostatnio mówiło o tym, że największe sieci przewartościowują swój rozwój po wydarzeniach covidowych. Czy dostrzega Pani takie zmiany?
M.A.Y.: Mam wrażenie, że sieci są obecnie bardzo świadome swoich działań i znają doskonale nasz rynek. Proszę wziąć pod uwagę, że centra, które mamy w zarządzaniu, są w niedużych aglomeracjach. Na szczęście wszyscy już zrozumieli, że klient z mniejszego miasta nie jest mniej wymagający od tego, który mieszka we Wrocławiu, Krakowie czy Warszawie. Ludzie coraz więcej podróżują, są bardziej świadomi, wiedzą, jak powinien wyglądać salon i doświadczenie zakupowe, bo spotkali się z tym już w innym miejscu. Obserwujemy, że sieci handlowe koncentrują się na dobrych lokalizacjach, rozumieją, że czasami lepiej jest nie mieć sklepu w danym miejscu, niż mieć taki, który odstaje jakościowo i nie spełnia norm danej marki. Warto zauważyć, że mniejsze miasta oferują unikalne możliwości dla sieci handlowych. W tych lokalizacjach centra handlowe pełnią często rolę nie tylko miejsc zakupów, ale również centrów społeczno-kulturalnych. Dzięki temu, że nasze centra oferują szeroką gamę usług i rozrywek, przyciągamy zarówno mieszkańców, jak i osoby z okolicznych miejscowości.
W Lesznie i Suwałkach jesteście jedynymi wielkoformatowymi centrami handlowymi?
M.A.Y.: Zgadza się. Z poziomu mapy są to stosunkowo małe ośrodki, ale sieci patrzą na to szerzej. Dzięki strategicznemu położeniu naszych centrów przyciągamy klientów nie tylko z danego miasta, ale również z jego okolic. W Suwałkach dodatkowo dochodzą konsumenci z Litwy, co znacząco zwiększa zasięg i atrakcyjność naszej oferty. Nasze centra handlowe pełnią rolę regionalnych hubów zakupowych, co sprawia, że są one kluczowym elementem lokalnej gospodarki i miejscem pierwszego wyboru dla wielu klientów.
Toruń to już inna skala.
M.A.Y.: Oczywiście, w Toruniu dwa duże obiekty handlowe mogą spokojnie egzystować. To miasto charakteryzuje się bardzo wysoką siłą nabywczą oraz dużą liczbą odwiedzających. Toruń to dynamicznie rozwijające się miasto, w którym naprawdę dużo się dzieje – od wydarzeń artystycznych, kulturalnych i sportowych, po rozbudowaną bazę turystyczną oraz prężnie działające instytucje naukowe. I właśnie dlatego, musimy bardzo intensywnie prowadzić działania mające na celu dotarcie do klientów. Aby przyciągnąć młodsze pokolenie, uruchomiliśmy nowe kanały komunikacji, takie jak TikTok, na którym pokazujemy dystans do siebie i odkrywamy inną twarz Toruń Plaza. Prezentujemy centrum nie tylko jako miejsce nastawione na sprzedaż, ale także jako przestrzeń, gdzie klienci mogą spędzić czas i cieszyć się urozmaiconą ofertą wydarzeń.
Organizujemy różnorodne eventy, kampanie marketingowe oraz tworzymy treści, które angażują i zainteresują młodszych klientów. Dzięki temu budujemy silne relacje z młodszym pokoleniem, które docenia naszą otwartość i innowacyjność. W Toruń Plaza oferujemy niezwykle różnorodną gamę marek, nowoczesną infrastrukturę oraz szeroki wachlarz usług. Jako jedyne centrum handlowe w Toruniu działamy siedem dni w tygodniu za sprawą bogatej oferty gastronomicznej i rozrywkowej. Toruń Plaza nieustannie odpowiada na potrzeby mieszkańców, oferując bogaty wachlarz eventów, które nie ograniczają się tylko do sprzedaży, ale też dbają o zdrowie i dobrostan naszych klientów. Organizujemy m.in. Dzień Zdrowia z Miejską Przychodnią Specjalistyczną, raz na kwartał goszcząc mammobus oraz comiesięczne akcje honorowego krwiodawstwa. Dzięki tak kompleksowej ofercie Toruń Plaza staje się i miejscem zakupów, i centrum życia społecznego i kulturalnego w Toruniu.
Generalnie rynek staje się coraz bardziej nasycony, więc konkurencja będzie silniejsza.
M.A.Y.: Niewykluczone, że niektóre galerie mogą mieć problemy, zwłaszcza te, które odstają pod względem wyglądu i wygody robienia zakupów. Aby temu zapobiec, konieczne są inwestycje, zarówno ze strony najemców, jak i oczywiście zarządców i właścicieli obiektów. Jeśli klient odwiedzi galerię, w której nie będzie czuł się komfortowo i przyjemnie, następnym razem wybierze inną lokalizację lub zdecyduje się na zakupy online. Dlatego systematycznie modernizujemy nasze obiekty, w tym toalety, strefy gastronomiczne (food courty) oraz inne części wspólne. Dbamy o jakość oświetlenia i wyraziste oznakowanie parkingów, co znacząco podnosi komfort i bezpieczeństwo klientów. Tworzymy także punkty informacyjne, mapy interaktywne oraz ekrany multimedialne, aby ułatwić nawigację i poprawić ogólne doświadczenia zakupowe. Musimy nadążać za najnowszymi trendami i oczekiwaniami klientów, dlatego inwestujemy w nowoczesne technologie i innowacyjne rozwiązania. To podejście pozwala nam utrzymać konkurencyjność i zapewnić naszym klientom najwyższy standard obsługi. Dzięki temu nasze galerie stają się miejscami, gdzie można nie tylko zrobić zakupy, ale również spędzić czas w miłej atmosferze, ciesząc się różnorodną ofertą rozrywkową i gastronomiczną.
Sprawdzałem najnowsze dane PRCH. Najlepiej pod względem wzrostu obrotów radzą sobie najemcy z segmentu rozrywka, zdrowie i uroda oraz gastronomia. Czy u Państwa wygląda to podobnie?
M.A.Y.: Jeśli chodzi o procentowe wzrosty, to te branże rzeczywiście radzą sobie najlepiej. Rozrywka, zdrowie i uroda, gastronomia zyskują na znaczeniu. Obecnie klienci odwiedzają centra handlowe nie tylko po to, aby zrobić zakupy, ale również aby załatwić różne sprawy. To trend, który trwa już od pewnego czasu. W odpowiedzi na te potrzeby stale wzbogacamy ofertę usługową o kolejne lokale i stoiska. Instalujemy różnego rodzaju automaty do wysyłek kurierskich czy punkty ładowania samochodów elektrycznych. Otwierane są także punkty obsługi mieszkańców Urzędu Miasta i rozmaite inne punkty, które mają zapewnić naszym klientom jak najszerszą ofertę. Ponadto organizujemy cykliczne eventy, które mają wspierać klientów w ich życiu codziennym – jak np. badania zdrowotne, punkt szczepień czy możliwość rozliczenia podatków na miejscu w galerii. Dbamy o to, aby klienci mogli załatwić różne sprawy w jednym miejscu. Reasumując, dla współczesnego klienta ważne jest kompleksowe doświadczenie zakupowe połączone z możliwością załatwienia bieżących spraw. Ludzie chcą maksymalnie wykorzystać czas spędzony w galerii handlowej, dlatego ciągle dostosowujemy ofertę do ich rosnących oczekiwań.
Niemal rok temu podczas naszej rozmowy powiedziała Pani: „czasy są niepewne, ale z optymizmem patrzymy w przyszłość”. Dzisiaj powtórzy Pani te słowa?
M.A.Y.: Sytuacja gospodarcza jest trudna, naturalnie należy skrupulatnie monitorować koszty. Klienci są coraz bardziej świadomi i wymagający, dlatego musimy nadążać za ich oczekiwaniami. Inwestujemy w modernizację naszych obiektów, dbamy o komfort klienta, wprowadzamy nowe usługi i atrakcje, aby przyciągnąć klientów i zapewnić im kompleksową obsługę. Nasi najemcy inwestują znaczne środki w modernizację swoich sklepów, co przyczynia się do wzrostu footfallu i obrotów. Na naszych lokalnych rynkach czujemy się stabilnie. Dlatego tak, dzisiaj również mogę powtórzyć, że z optymizmem patrzymy w przyszłość. Dzięki naszym staraniom i ciągłym inwestycjom jesteśmy dobrze przygotowani na nadchodzące wyzwania i mamy pewność, że sprostamy oczekiwaniom naszych klientów.
Rozmawiał: Łukasz Izakowski