Szczury, myszy i insekty to poważne zagrożenie dla wszystkich sklepów i galerii, niezależnie od ich formatu. Przemyślane i zintegrowane działania prewencyjne powinny być priorytetem dla zarządców i wynajmujących powierzchni handlowych. – Nowoczesne technologie i kompleksowa strategia są kluczem do zapewnienia bezpieczeństwa i najwyższego poziomu higieny oraz zredukowania strat finansowych i wizerunkowych biznesu – mówi Jakub Kmieciak, Dyrektor Zarządzający Rentokil Initial Polska.
Gryzonie mogą przedostać się na teren obiektu nawet przez najmniejsze szczeliny strasząc klientów
i jednocześnie narażając biznesy na szkody. Żaden format punktów handlowych nie jest w pełni bezpieczny przed dostaniem się szkodników na teren, z którego korzystają klienci. W tradycyjnych centrach handlowych kupujący poruszają się po wspólnych pasażach, które stanowią również łatwą ścieżkę dla szczurów, myszy oraz insektów przemieszczających się w poszukiwaniu jedzenia. Natomiast w coraz bardziej popularnych parkach handlowych, bez wspólnych pasaży, ale z osobnym wejściem do każdego z lokali oraz indywidualnymi bramami dla ruchu towarowego, tworzą nowe punkty wejścia dla szkodników, wymagające szczególnej uwagi i zabezpieczenia.
Przede wszystkim prewencja
Przed wtargnięciami szkodników do sklepów powinien chronić przede wszystkim odpowiedni stan szczelności budynków. Niestety praktyka wskazuje, że nawet w nowych obiektach warunki te nie są zachowane. Pomocą w procesie kontroli szkodników może być odpowiednie zabezpieczenie obiektów przez tzw. proofing, czyli specjalistyczny system uszczelniania obiektów. – W parkach handlowych, szczególną uwagę należy zwrócić na szczelność drzwi, okien, kanałów wentylacyjnych, ubytków w elewacji i innych otworów. Szczeliny, które nie stanowią problemu z perspektywy budownictwa, jednocześnie są dla szkodników autostradą prowadzącą do wnętrza – mówi Maciej Wargocki, ekspert Rentokil Initial Polska.
Lokalizacja galerii handlowych ma również istotne znaczenie dla skuteczności zarządzania problemem szkodników. Często nowe obiekty powstają na obrzeżach miast, na terenach, które wcześniej były siedliskami gryzoni czy owadów latających. – Doradzamy, jak zminimalizować ryzyko pojawienia się szkodników zarówno pod kątem ograniczenia dostępu jak i obniżenia dla nich „atrakcyjności” obiektu. Nasze usługi to nie tylko monitoring, ale także uszczelnianie budynków mające na celu uniemożliwianie migracji oraz ograniczanie miejsc siedliskowych wewnątrz, co zapewnia kompleksową ochronę –dodaje Maciej Wargocki.
Food courty strefą posiłku nie tylko dla ludzi
Centra handlowe ze wspólnymi pasażami stwarzają specyficzne wyzwania. Bliskość najemców sprawia, że muchy, karaczany, mole czy gryzonie mogą łatwo migrować pomiędzy lokalami, co utrudnia kontrolę nad problemem. Brak natychmiastowej reakcji może szybko prowadzić do ich zagnieżdżenia i szybkiego rozmnażania.
– Pojawienie się szkodników jest sytuacją awaryjną, w przypadku której należy zbadać przyczyny obecności szkodników i skoncentrować się na ich wyeliminowaniu. Powinno się przeanalizować cały proces, aby ustalić czy firma pest control wykonuje nieprawidłowo swoje obowiązki, czy może zarząd obiektu nie utrzymuje właściwego stanu sanitarnego lub szkodnikoszczelności oraz czy proces kontroli dostaw funkcjonuje prawidłowo i szkodniki nie są przywożone z towarem. Projektując systemy zabezpieczenia przed szkodnikami istotne jest, aby uwzględniały one szerokie spojrzenie na prewencję, szczelność obiektów, ale też na specyfikę pracy i branży najemców. Proponowane rozwiązania muszą być ergonomiczne, możliwe do realizacji i utrzymania z uwzględnieniem branży klienta i charakteru obiektu. W wielu przypadkach wprowadzenie automatycznych rozwiązań jak np. stosowane przez nas, wyposażone w czujniki ruchu pułapki Radar X, minimalizują kontakt ludzi z gryzoniami i nie wymagają zaangażowania najemcy w ich stałą, codzienną weryfikację dzięki czemu cały proces jest szybki, efektywny, higieniczny i bezpieczny. Dodatkowo, wykorzystujemy nietoksyczne środki fluorescencyjne, które pozwalają monitorować aktywność szkodników poprzez śledzenie śladów gryzoni. Między innymi dzięki takim rozwiązaniom jesteśmy w stanie szybko i precyzyjnie określić miejsca wymagające interwencji, minimalizując ilość użytych środków chemicznych – mówi Maciej Wargocki.
Bzyczący problem dla gastronomii
Muchy, są zmorą sklepów spożywczych i lokali gastronomicznych znajdujących się w centrach handlowych. Kiedy klient znajduje owada w zakupionym ciastku lub w swoim restauracyjnym talerzu
i cała sprawa skończy się na reklamacji, możemy mówić o dużym szczęściu. Gorzej, jeśli klient całe zajście udokumentuje i opublikuje w mediach społecznościowych w postaci zdjęcia lub opinii.
Na szczęście naszym dużym sojusznikiem w walce z tymi owadami może być światło UV, które jak magnes przyciąga insekty. Eksperci pest control stawiają w tym obszarze na energooszczędne rozwiązania. – Nasze lampy Lumnia, to pierwsza na świecie seria lamp owadobójczych, w których zastosowano źródło światła LED o najniższej mocy na rynku, w celu higienicznego przyciągania i kontrolowania owadów latających. Lampy Lumnia posiadają certyfikat potwierdzający, że emitują one o 62% mniej dwutlenku węgla w porównaniu z tradycyjnymi żarówkami fluorescencyjnymi i zapewniają aż do 79% oszczędności energii – podkreśla Maciej Wargocki.
Z myślą o środowisku
Wraz z nieustającym rozwojem branży pest control, firmy zwalczające szkodniki opracowują strategie działania i technologie, których celem jest zminimalizowanie wpływu walki ze szkodnikami na środowisko.
– Zanim podejmiemy decyzję o zastosowaniu chemicznych środków do zwalczania szkodników rozważamy wszystkie dostępne możliwości rozwiązania problemu, dlatego najważniejsza jest dla nas prewencja. Naszym priorytetem jest stosowanie metod, które w jak najmniejszy sposób wpływają na naszych klientów i środowisko. Nasza firma nieustannie pracuje nad rozwiązaniami, które minimalizują uwalnianie szkodliwych substancji do środowiska, co nie tylko znajduje odzwierciedlenie w metodach stosowanych przez nas do walki ze szkodnikami, ale również np. w przechodzeniu na flotę pojazdów elektrycznych – mówi Jakub Kmieciak.
Eksperci Rentokil Initial Polska:
Zapraszamy do współpracy. Kontakt I +48 801 801 570
Tekst sponsorowany