W ostatnich 10-15 latach rynek handlowy w Polsce był świadkiem szeregu konsolidacji i przejęć marek retailowych, z czego największa liczba miała miejsce w sektorze FMCG, szczególnie w branży super i hipermarketów – pisze w komentarzu dla redakcji Omnichannelnews.pl Anna Oberc, Leasing Team Manager, Cushman & Wakefield.
Historycznie, największą tego typu transakcją było stosunkowo niedawne przejęcie Tesco przez Salling Group, właściciela sieci Netto. Inne znaczące przejęcia to zakup polskiej sieci Piotr i Paweł przez południowoafrykańską firmę Spar Group, czy przejęcie sklepów Albert przez francuską sieć Carreforur. W przypadku innych sektorów handlowych warto wspomnieć też zakup przez CCC marek Badura i Gino Rossi, Cinema 3D przez Multikino, sklepów NOMI przez Bricomarché czy w końcu przejęcie znacznej części sieci Matras przez Świat Książki. Warto natomiast podkreślić, że część z tych przejęć miała charakter warunkowy – UOKiK wyraził na nie zgodę pod warunkiem, że część lokalizacji nie będzie przedmiotem zakupu lub zostaną one odsprzedane, aby na wybranych rynkach dana marka nie została monopolistą.
Weryfikacja formatu sklepów
W większości przypadków przejęcie danej marki oznacza wejście w fazę działań rebrandingowych, zarówno w obszarze platform online’owych tych marek (o ile takie posiadały), jak i tradycyjnych sklepów. Firma przejmująca zwykle bowiem wchodzi w obowiązki najemcy w tych lokalizacjach, w których poprzednia marka wcześniej operowała. Natomiast zdarza się, że dotychczasowy format sklepów nie jest zgodny ze strategią biznesową czy marketingową kupującego, co otwiera furtkę do ewentualnych rozmów renegocjujących kontrakt. W trudniejszej sytuacji są firmy przejmujące sieci supermarketów, które często działają w wolnostojących budynkach – w takim przypadku renegocjowanie umowy i na przykład zmniejszenie powierzchni najmu może być wyzwaniem. Dotyczy to również marek modowych, które również mogą mieć problem z dostosowaniem wielkości powierzchni do swoich indywidualnych formatów. Z tego względu, po sfinalizowaniu transakcji zakupu nowej sieci tworzone są niekiedy całkiem nowe koncepty, zwłaszcza jeśli nie ma możliwości dostosowania wielkości sklepów do potrzeb danej firmy.
Transakcje przejęcia niosą ze sobą duży potencjał w zakresie stosunkowo szybkiego zwiększenia rozpoznawalności danego brandu, co będzie miało odzwierciedlenie na przykład we wzroście sprzedaży. Analizując dotychczasowe przejęcia na polskim rynku, widzimy, że im większa rozpoznawalność danej marki, wynikająca z posiadania sklepów offline, tym wyższe przychody ze sprzedaży online, więc każda konsolidacja przyczynia się do wzmocnienia rozpoznawalności marki w obszarach, w których do tej pory dany najemca nie występował.
Autorką komentarza jest Anna Oberc, Leasing Team Manager, Cushman & Wakefield