Mam cichą nadzieję, że tak jak nasz model biznesowy dobrze zadziałał w okresie pandemii, tak efekt obecnego spowolnienia gospodarczego odczujemy trochę mniej niż branże, które już teraz łapią zadyszkę. Najważniejszy będzie IV kwartał – mówi w wywiadzie dla Omnichannelnews.pl Łukasz Kierus, Prezes spółki Glosel, właściciel sieci TaniaKsiazka.pl oraz Bee.pl
Jak aktualnie wygląda sieć sprzedaży należąca do Glosel?
Łukasz Kierus, Prezes spółki Glosel: – Trzonem działalności naszej firmy jest sprzedaż w e-commerce. Posiadamy dwa główne sklepy internetowe: księgarnię internetową TaniaKsiazka.pl oraz sklep z szerokim asortymentem FMCG Bee.pl. Oprócz tego tworzymy sieć stacjonarną składającą się obecnie z 12 księgarni, zlokalizowanych w całej Polsce. W najbliższym czasie wszystkie nasze działania planujemy skupić na rozwoju w kanale internetowym. Wydaje się nam, że w tych niepewnych, czy wręcz trudnych czasach klienci będą częściej kupować online choćby ze względu na atrakcyjniejsze ceny, łatwość zwrotu, czy możliwość odroczenia płatności.
Jeśli chodzi o TaniaKsiazka.pl, to chcemy umacniać swoją pozycję na rynku książek, gier i zabawek. Przede wszystkim skupiając się na lojalizowaniu obecnych klientów, gdyż w tej grupie widzimy potencjał do dalszych wzrostów. Z kolei w Bee.pl cały czas testujemy różne grupy asortymentowe, starając się zaoferować klientom zaspokojenie jak największej ilości potrzeb w jednym miejscu. Szczególny nacisk planujemy położyć na rozwój naszej oferty żywności ekologicznej i kosmetyków naturalnych, które cały czas są najchętniej kupowanym asortymentem przez klientów Bee.pl.
Naszym celem jest utrzymanie 30-procentowego tempa wzrostu rok do roku przez najbliższe dwa lata. Wzrost sprzedaży chcemy osiągnąć między innymi dzięki uruchomieniu funkcjonalności marketplace na naszych platformach i zwiększeniu asortymentu oferowanego klientom.
Czyli na ten moment rezygnujecie z ekspansji stacjonarnej?
W tym roku nie planujemy już otwarcia nowych księgarń, ponieważ aktualnie skupiamy się na rozwoju istniejących punktów stacjonarnych. Pracujemy nad nowoczesnym modelem, który sprawi, że będą one jeszcze bardziej rentowne i atrakcyjne dla współczesnego klienta. Nowy koncept będzie umożliwiał mu zakup całego asortymentu dostępnego w naszych sklepach internetowych, a więc nie tylko książek, ale też produktów z segmentu zdrowej żywności oraz FMCG.
W jaki sposób pandemia wpłynęła na wyniki sprzedaży?
Mieliśmy to szczęście, że asortyment, który oferujemy naszym klientom był tym, czego akurat w danej chwili potrzebowali. Z jednej strony były to książki i gry, a z drugiej byliśmy dobrze zaopatrzeni w suchą żywność, która wtedy była tak potrzebna. Czas pandemii był łaskawy zwłaszcza dla marki Bee.pl, która w tym okresie bardzo wyraźnie odczuła wzrost zainteresowania. Nie tylko udało się nam utrzymać tę sprzedaż, ale po pandemii cały czas rośniemy i jako Grupa zakładamy dalszy 30-procentowy wzrost rok do roku.
Czy magazyn Panattoni Park jest póki co wystarczający na realizację Państwa potrzeb?
Dokładnie 2 lata temu wprowadziliśmy się do Panattoni Park Białystok, gdzie na 10 tys. mkw. powierzchni magazynowej realizujemy wszystkie nasze zadania logistyczne. Dzięki ciągłemu podnoszeniu efektywności procesów logistycznych, rozwojowi autorskich aplikacji do obsługi magazynu oraz optymalizacji zabudowy magazynowej, z roku na rok jesteśmy w stanie realizować coraz więcej zamówień. W związku z tym sądzimy, że przez najbliższe 2 lata aktualny magazyn będzie jeszcze wystarczający. Jednakże wraz ze wzrostem sprzedaży i rosnącymi oczekiwaniami klientów co do szybkości dostarczenia złożonych zamówień, rozważamy inwestycję w większy, bardziej zautomatyzowany oraz zlokalizowany w okolicach centralnej Polski magazyn.
Podkreśla Pan jak istotnym elementem jest sprzedaż internetowa. Jakie więc są dostępne opcje odbioru zamówień przez klientów?
Staramy się wyjść naprzeciw oczekiwaniom i oferujemy cały wachlarz możliwości odbioru zamówień. Klienci mają do wyboru: począwszy od dostawy kurierem do domu, odbiór w sieci punktów odbioru typu sklepy spożywcze czy stacje paliw, poprzez odbiór w paczkomatach, które są najchętniej wybieranym sposobem dostawy. Cały czas bardzo dużą popularnością cieszy się też darmowy odbiór w naszych księgarniach i partnerskich punktach odbioru zamówień. Dynamicznie rozszerzamy sieć punktów stacjonarnych, które pojawiają się w coraz atrakcyjniejszych lokalizacjach na terenie całego kraju, oczywiście wszystko z myślą o wygodzie naszych klientów. Aktualnie w Polsce mamy 24 punkty, w których klienci mogą bezpłatnie odebrać złożone w naszych sklepach internetowych zamówienia, tj. 12 naszych księgarń stacjonarnych i 12 punktów partnerskich.
Po jakie rozwiązania sięga Glosel, by zapewnić klientom bezpieczeństwo zakupów?
Wydaje mi się, że zakupy w Internecie u wiarygodnych i liczących się na rynku sprzedawców są w swojej naturze bezpieczne. Zagrożenia związane z płatnościami rozwiązujemy, współpracując z najpewniejszymi operatorami płatności. Oferują oni m.in. odroczone płatności, które są coraz częściej wybierane przez klientów. Ta forma płatności sprawia, że klient nie musi inwestować swoich pieniędzy, a ma możliwość przetestowania danego produktu.
Swoim klientom oferujemy też np. szybkie zwroty Paczkomatami Inpost w ciągu 14 dni. Mamy kilkunastoosobowe biuro obsługi klienta, które bardzo sprawnie rozwiązuje wszystkie zgłoszenia klientów. Ze swojej strony dbamy o bardzo dobre zabezpieczenie produktów na czas transportu, tak aby zakupy w naszych sklepach były przyjemne i bezpieczne oraz generowały jak najmniej niedogodności dla klientów.
Co więcej, w sklepach spółki, tj. TaniaKsiazka.pl oraz Bee.pl, wdrożono usługę trwałego nośnika. Rozwiązanie, bazujące na technologii blockchain i macierzy WORM, służy do zapisu i przechowywania kluczowych dokumentów dla sklepów internetowych i ich klientów. Dzięki trwałemu nośnikowi osoby robiące zakupy online mają gwarancję, że udostępniane im dokumenty jak np. regulaminy, są autentyczne, a ich treść nie była edytowana. Klienci Glosela mogą w dowolnym momencie sprawdzić wiarygodność i integralność dokumentów na stronie internetowej Krajowej Izby Rozliczeniowej (KIR), zyskując pewność, że zapisane pliki nie zostały zmienione lub usunięte bez ich wiedzy.
Coraz więcej mówi się na temat społecznej odpowiedzialności biznesu, wspólnego dbania o środowisko i ekologię. Czy ten aspekt jest istotny także z Państwa punktu widzenia?
Rozwój spółki przekłada się na wzrost liczby wysyłanych paczek – samo Bee.pl wysyła ich miesięcznie średnio 35 tysięcy, a w całej spółce Glosel liczba wysyłanych przesyłek sięga aż 350 tysięcy w miesiącu. W związku z tym wprowadziliśmy w życie działania w duchu less waste, które mają na celu zmniejszenie ilości odpadów generowanych podczas pakowania. Marki należące do spółki Glosel wykorzystują przy wysyłkach kartony pozyskane od firmy skupującej makulaturę. Stare i zniszczone kartony, w których przychodzi towar, są przerabiane na wypełniacz, a folia bąbelkowa została zastąpiona papierem bąbelkowym. Z myślą o działaniach wspierających środowisko w naszych księgarniach stacjonarnych wymieniliśmy foliowe reklamówki na papierowe. Nasze działania zostały poświadczone Certyfikatem W Trosce o Naturę, który został nam przyznany za redukcję śladu węglowego w naszej firmie.
Ponadto spółka Glosel podjęła aktywności wspierające populację pszczół w regionie Podlasia. Na dachu siedziby firmy w Białymstoku stanęły trzy ule, w których zamieszkało ok. 30 tysięcy owadów. Pracownicy firmy wysiali pod miastem łąkę kwietną dla zapylaczy, a z okazji 3. urodzin Bee.pl prowadzono kampanię edukacyjną zwracającą uwagę społeczeństwa na problem drastycznie malejącej populacji pszczół. Firmowa pasieka funkcjonuje do dziś, a w opiece nad ulami pomaga pracownikom zaprzyjaźniony pszczelarz. Co więcej, w tym roku sklep Bee.pl nawiązał współpracę z Fundacją Ratujmy Pszczoły, przekazując jej 50% zysku z sierpnia ze sprzedaży produktów marki własnej, a środki zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji.
Jakie aktualnie wyzwania stoją przed Państwem?
Z pewnością dostosowanie się do aktualnej sytuacji gospodarczej. Mam cichą nadzieję, że tak jak nasz model biznesowy dobrze zadziałał w okresie pandemii, tak efekt obecnego spowolnienia gospodarczego odczujemy trochę mniej niż branże, które już teraz łapią zadyszkę. Najważniejszy będzie IV kwartał – pokaże on, w jakiej kondycji są polscy konsumenci i cała gospodarka. Myślę, że czekają nas dwa niestabilne lata, w trakcie których trzeba będzie bardzo uważać prowadząc działalność gospodarczą, żeby nie popełnić czasem być może nieodwracalnych błędów.
Rozmawiała: Ewelina Zezula