Podobnie jak dla wszystkich biznesów w Polsce największym wyzwaniem jest dla nas w tej chwili dostosowanie strumienia przychodów tak, aby korespondowały one z gwałtownym i chaotycznym wzrostem kosztów – mówi w rozmowie z redakcją OmnichannelNews.pl Tomasz Jagiełło, prezes Helios S.A., członek zarządu Agory
Jak ocenia Pan tempo odbudowy rynku kinowego po pandemii?
Tomasz Jagiełło, prezes Helios S.A., członek zarządu Agory: – Odbudowa rynku kinowego po pandemii COVID-19 to proces, który przebiega etapami wyznaczanymi przez kolejne warianty koronawirusa. Już w październiku ubiegłego roku branża kinowa cieszyła się z doskonałej frekwencji, by zaraz ponownie mierzyć się z następną falą zachorowań. Sytuacja zdecydowanie poprawiła się po zniesieniu obostrzeń związanych z reżimem sanitarnym – w pierwszym kwartale 2022 r. frekwencja w kinach była równa 60 proc. tej z analogicznego okresu 2019 r. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że pierwsze miesiące tego roku naznaczone były jeszcze restrykcjami w działalności kin oraz wydarzeniami w Ukrainie, które wstrząsnęły Polakami i sprawiły, że wiele osób śledziło wydarzenia za naszą wschodnią granicą z domu lub angażowało się w pomoc uchodźcom z Ukrainy.
Obecnie sytuacja istotnie się poprawia. Wyniki frekwencyjne w kwietniu na poziomie 85 proc. tych z kwietnia 2019 r. są dobrym prognostykiem. Myślę, że jest szansa na to, żeby jeszcze w tym roku frekwencja w polskich kinach zbliżyła się do tej sprzed pandemii. Tym bardziej, że wśród tegorocznych premier jest wiele wyczekiwanych filmów zarówno polskich, jak i zagranicznych.
Jakie były pierwsze pomysły sieci kin Helios na zaproszenie klientów do powrotu do kin? Z jakim odzewem to się spotkało?
Pandemia COVID-19 sprawiła, że jeszcze bardziej doceniamy możliwość wyjścia z domu i cieszenia się rozrywką, jaką jest seans kinowy. Wyjście do kina nadal jest jednym z najbardziej lubianych sposobów na spędzenie wolnego czasu poza domem. Widzimy, że widzowie są gotowi wracać do kin bardzo szybko, choć nie wszyscy w tym samym tempie. Po wymuszonej pandemią przerwie przed ekrany powrócili fani filmowych cykli oraz komiksowych superbohaterów, a także najmłodsi widzowie, dla których cały czas mamy mnóstwo ciekawych premier. Proces powrotu do kin trwa jeszcze w grupie dorosłych widzów.
Pandemia i osłabienie koniunktury gospodarczej związane m.in. z rosnącą inflacją to czynniki, które sprawiają, że wiele osób uważniej planuje swój domowy budżet. Chcemy, żeby wizyta w kinie Helios cały czas była wydarzeniem dostępnym finansowo dla każdego, dlatego proponujemy widzom wrażliwym na cenę tzw. dynamiczny cennik. To unikatowy system przedsprzedaży biletów: im wcześniej kupuje się wejściówkę, tym jest ona tańsza. W ten sposób, kupując bilet np. 3 dni przed seansem, można zaoszczędzić nawet połowę ceny. Dzięki temu oferta naszych kin jest przystępna i wygodna dla wszystkich widzów, a także zachęca kolejnych klientów do przyjścia właśnie do nas.
Kina Helios przyciągają widzów także wyjątkową na rynku ofertą projektów pozarepertuarowych, do których zaliczamy m.in. transmisje koncertów czy meczy na wielkim ekranie. To wydarzenia, które są dopasowane do konkretnych zainteresowań naszych gości i gromadzą coraz większą widownię.
Wyniki finansowe pokazują, że rośnie zainteresowanie zakupem biletów przez Internet. Jakie jeszcze udogodnienia proponuje Helios?
Rzeczywiście, w ostatnim czasie ten kanał sprzedaży znacznie zyskał na popularności. W tej chwili prawie połowa wpływów ze sprzedaży biletów na seanse w Heliosie to wejściówki kupowane przez internet. To duży wzrost w porównaniu do okresu przed pandemią, kiedy bilety nabywane w ten sposób przynosiły ok. 15 proc. całkowitych wpływów ze sprzedaży biletów.

Planujecie np. zmianę konceptu, modernizacje kin? W jakiś sposób ostatni czas wpłynął na decyzję dotyczące rozwoju?
Proszę pamiętać, że w tej chwili rynek kinowy nie ma jeszcze za sobą nawet jednego kwartału normalnej pracy, bez obostrzeń związanych z reżimem sanitarnym. W związku z tym unikamy gwałtownych ruchów czy zmian koncepcji. Jak zawsze staramy się przede wszystkim trzymać wysoki poziom, dbając o atrakcyjny repertuar oraz jakość naszych kin i rozwiązań technologicznych, z których korzystają. Jak nigdy wcześniej zależy nam na tym, żeby wyjście do kina było dla widzów doświadczeniem z kategorii premium, zdecydowanie odróżniającym się od pozostania w domu przed telewizorem.
Jak przedstawiają się plany ekspansji na najbliższe miesiące? Planują Państwo otwarcie nowych kin, a może wręcz przeciwnie?
W 2022 r. planujemy otworzyć kino w Galerii Dworcowej w Łomży – to jedno z naszych zobowiązań jeszcze sprzed wybuchu pandemii. Będzie to 5-salowy obiekt, wyposażony w wysokiej klasy sprzęt nagłaśniający, dźwięk cyfrowy, najnowszej generacji projektory oraz najwyższej światowej jakości ekrany do projekcji 2D i 3D. Znajdzie się w nim również kameralna sala Helios Dream z komfortowymi fotelami z regulacją siedzeń, systemem dźwięku Dolby Atmos i obrazem w rozdzielczości 4K wyświetlanym z projektorów firmy Christie.
Pandemia zweryfikowała nie tylko plany Heliosa, ale przede wszystkim plany właścicieli galerii handlowych. Nasze dalsze projekty zależą zatem od tego, czy i w jakim tempie będą powstawały kolejne galerie. Dłuższy okres stabilizacji i przewidywalność na rynku są teraz bardzo potrzebne nie tylko branży kinowej, ale także instytucjom finansowym, inwestorom czy właścicielom obiektów handlowych.
Proszę opowiedzieć o głównych założeniach dotyczących rozwoju. Jakich miejsc poszukuje Helios? Jakie są najważniejsze wytyczne, m.in. pod kątem lokalizacji, powierzchni?
Podobnie jak przed pandemią Helios rozwija się i otwiera nowe kina w galeriach handlowych. Mimo przejściowych trudności związanych z pandemicznymi restrykcjami nadal są one najatrakcyjniejszą lokalizacją dla kin. O możliwościach dalszego rozwoju naszej sieci zadecydują zatem trendy na tym właśnie rynku.
Ze swojej strony mogę powiedzieć, że zależy nam w tej chwili przede wszystkim na lokalizacjach z kategorii premium. W mojej opinii jest jeszcze kilka miast i przestrzeni w większych miastach w Polsce, w których można wybudować galerię z kinem. Niestety, w ostatnim czasie wiele takich inwestycji zostało wstrzymanych.
Jakie najważniejsze wyzwania czekają na Państwa w najbliższym czasie?
Podobnie jak dla wszystkich biznesów w Polsce największym wyzwaniem jest dla nas w tej chwili dostosowanie strumienia przychodów tak, aby korespondowały one z gwałtownym i chaotycznym wzrostem kosztów. Analizujemy bacznie sytuację, przede wszystkim to, na ile zmiany cen produktów i usług są trwałe, a na ile jest to kwestia przejściowa. Nie chcemy dokonywać żadnych gwałtownych ruchów i na razie utrzymujemy zasadę, że decyzję o korekcie cen biletów podejmujemy nie częściej niż dwa razy w roku.
Kina odzyskują potencjał po 2 latach zakłócenia procesów produkcyjnych w branży filmowej – niepewność związana z pandemią, wstrzymane plany zdjęciowe i produkcje nie pozostają dla nas bez znaczenia. Naruszona stabilność łańcucha dostaw filmów ma również związek z gwałtownym rozwojem rynku platform streamingowych, na którym w Polsce wciąż dużo się dzieje. Krótko mówiąc, kinom obecnie potrzebny jest okres stabilizacji.
Tomasz Jagiełło
Tomasz Jagiełło jest założycielem i prezesem zarządu spółki Helios S.A., największego operatora sieci kin w Polsce. Współtwórca sukcesu spółki, od początku odpowiedzialny za jej rozwój i strategię. Reprezentował spółkę podczas transakcji nabycia w 2007 roku sieci 5 kin Kinoplex oraz podczas transakcji nabycia większościowego pakietu akcji spółki przez Agorę S.A. w 2010 roku. Był jednym z pomysłodawców powołania spółki Next Film Sp. z o.o., dzięki której Helios poszerzył swoją działalność o dystrybucję i produkcję filmową.
Od 28 czerwca 2013 roku wchodzi w skład zarządu Agory. Nadzoruje segment Film i Książka, w którego skład m.in. wchodzą w spółki Helios i NEXT FILM, Wydawnictwo Agora, a także działalność gastronomiczną Grupy. Pod jego nadzorem działa również segment Reklamy Zewnętrznej. Zasiada w radzie nadzorczej spółki AMS S.A.
Urodzony w 1967 roku, absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Łódzkiego oraz Wydziału Prawa Uniwersytetu w Edynburgu.