W przestrzeni publicznej pojawiają się w ostatnim czasie kontrowersyjne lub prowokacyjne pytania dotyczące przyszłości i roli centrów handlowych w zmieniającym się świecie. Wielu wieszczy ich koniec i…? – pisze w komentarzu dla redakcji OmnichannelNews.pl Krzysztof Poznański, dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych.
No właśnie. I co dalej? Czy cały handel przeniesie się do Internetu? Czy handlowcy powrócą do sklepów w ciągach głównych ulic, już dawno zamienionych na restauracje, kawiarnie i bary? A może powrócą szczęki i łóżka polowe?
Gdzie kupują Polacy?
Tego typu twierdzenia są co najmniej naiwne. Jeśli przyjrzeć się liczbom, to obecnie wolumen handlu w centrach handlowych stanowi około 30 proc. całego handlu detalicznego. E-commerce przed pandemią wynosił 6 proc. całego handlu, a w szczytowych momentach pandemii, w czasie lockdownów osiągnął 11,9 proc., by po lockdownach, jesienią 2021 spaść do poziomu 7,4 proc. całego handlu detalicznego.
Najnowsze badania pokazują, że e-commerce w Polsce to około 9 proc. całego handlu. Do tego wzrost e-commerce nie kanibalizuje wyłącznie udziału centrów handlowych, to nie jest układ zero-jedynkowy. Najbardziej dynamiczną grupą towarów w e-commerce jest obecnie żywność, więc ten wzrost odbywa się w dużej mierze kosztem sklepów spożywczych i wielkopowierzchniowych.
Rozwój e-commerce nie musi odbywać się kosztem centrów handlowych
Jednym z tematów ważnych dla branży centrów handlowych i wszystkich uczestników tego sektora, które podejmuje również Polska Rada Centrów Handlowych, są zmiany w sposobie dokonywania zakupów przez klientów, rozwój strategii wielokanałowości sprzedaży nazywanej inaczej z angielska omnichannel, czyli zintegrowanych rozwiązań marketingowych, które mają spowodować, że doświadczenia i zachowania zakupowe klientów będą rozwijać się w ramach wielu uzupełniających się kanałów sprzedaży.
Rozwój e-commerce, odbiór i zwroty zamówień internetowych w sklepach stacjonarnych, nowe sposoby sprzedaży stacjonarnej takie jak „pop-up stores” czy „click&collect” oraz zmiana zachowań zakupowych spowodowana pandemią Covid-19 powodują, że ten temat jest istotny dla całego środowiska.
Jest oczywiste, że handel internetowy będzie się rozwijał ze względu na digitalizację życia codziennego i swoje niewątpliwe zalety, takie jak wygoda zakupów z domu, możliwość porównania cen i wyboru najlepszej opcji czy też łatwość zwrotów. Jednakże nie musi i nie będzie się to odbywało kosztem centrów handlowych.
Autorem komentarza jest Krzysztof Poznański, dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych.
Cały materiał zostanie opublikowany w pierwszym numerze Magazynu Omnichannel Voice.